USD/JPY spada do 147,00 w miarę umacniania się jena
USD/JPY wykazywał silną zwyżkową dynamikę, która szybko zniknęła, gdy para straciła ponad 250 pipsów w ciągu kilku minut. Po publikacji pozytywnych danych z USA para przekroczyła poziom 150,00 tylko po to, by doświadczyć gwałtownego spadku.
Po tym spadku para USD/JPY osiągnęła najniższy poziom 147,28 tylko po to, by nieco odreagować i obecnie znajduje się powyżej progu 149,00. Ten niedawny i nagły spadek USD/JPY wskazuje, że istnieje duża szansa na interwencję walutową ze strony BoJ. W końcu nie było powodu, aby USD/JPY spadł o ponad 250 pipsów w ciągu kilku minut.
Możliwa interwencja BoJ
Podobne ruchy zaobserwowano również na prawie wszystkich innych jenach, co dodatkowo uwiarygodnia możliwość interwencji Banku Japonii. Przed tym nagłym załamaniem wielu ekonomistów i urzędników z Japonii również wskazywało na możliwą interwencję, gdyby zwyżkowa dynamika USD/JPY była kontynuowana.
Pomimo wszystkich charakterystycznych oznak możliwej interwencji, nie ma oficjalnego oświadczenia ze strony BoJ i japońskich urzędników. Być może będziemy musieli poczekać kilka dni na oficjalne oświadczenie lub może ono nigdy nie nadejść.
Dane ze strony amerykańskiej, które pchnęły USD/JPY wyżej przed załamaniem, dotyczyły otwarcia miejsc pracy JOLTS. Dane za sierpień pokazały odczyt 9,61 mln, który był wyższy niż prognoza 8,8 mln.
Po raporcie rentowność 10-letnich obligacji USA wzrosła i osiągnęła próg 4,74%, co jest jednym z najwyższych poziomów od ponad dekady. Pozytywne dane o zatrudnieniu JOLTS, wraz z gwałtownym wzrostem rentowności obligacji, pchnęły USD/JPY w górę.
Jednak zwyżkowy impet nie mógł zostać utrzymany, ponieważ BoJ prawdopodobnie wkroczył, aby wesprzeć japońskiego jena. Interwencja została przeprowadzona na wszystkich parach jena, co pomogło lokalnej walucie umocnić się w stosunku do EUR, GBP i AUD.