Funt stracił 11 w 2022 roku jeden z najgorszych lat od Brexitu
Rok 2022 był burzliwy dla GBP, a na rok następny (2023) niewiele wskazuje na to, że będzie lepiej. Wielokrotnie pojawiają się sygnały, że spowolnienie gospodarcze w Wielkiej Brytanii będzie się tylko nasilać. Wzbudziło to obawy, że obecne ożywienie GBP w stosunku do USD może nie być trwałe.
Dlatego też większość graczy rynkowych jest ponuro nastawiona do perspektywy umocnienia GBP w stosunku do USD lub innych walut.
We wrześniu funt znajdował się na najniższych poziomach, ale dostał mały impuls z powodu osłabienia dolara i zmiany rządu w Wielkiej Brytanii. Ale pomimo wszystkich tych wydarzeń grających na korzyść funta szterlinga (GBP), prąd jest nadal w dół o około 11% za rok.
Ograniczona przestrzeń do wzrostu w 2023 r.
W ciągu najbliższego roku istnieje bardzo mała szansa, że GBP zanotuje znaczny rajd w stosunku do USD lub innych głównych walut.
Podobnie, polityka Banku Anglii jest jastrzębia, ale w porównaniu z innymi bankami, zaczyna wyglądać o wiele bardziej gołębio. Sytuację eskaluje fakt, że gospodarka Wielkiej Brytanii idzie w dół bez względu na to, jak się na nią patrzy. Deficyt budżetowy brytyjskiego rządu rośnie, a inflacja jest już dwucyfrowa.
W efekcie tego poziom życia w Wielkiej Brytanii zanotował jeden z najgwałtowniejszych spadków w historii. Doprowadziło to do zmniejszenia wydatków konsumentów i zwiększenia niepokojów społecznych – typu, którego obywatele Wielkiej Brytanii nie widzieli od długiego, długiego czasu. Bliższe spojrzenie na rynek mieszkaniowy ujawnia, że zmierza on również w kierunku ostrej korekty w 2023 roku.
Według eksperta, Wielka Brytania ściga się w kierunku recesji gospodarczej z powodu kombinacji zacieśnienia przez Bank Anglii i wysokiej inflacji. Wszystko to oznacza, że będziemy świadkami większej bessy na funcie szterlingu w ciągu 2023 roku.